2017 powoli dobiega końca, więc postanowiłam zabawić się we wróżkę i przepowiedzieć Wam HRową przyszłość w 2018 roku.
Mam dobre wieści dla pracowników, nienajlepsze dla pracodawców, ale pamiętajcie, nic nie trwa wiecznie!
- Pogłębienie deficytu pracowników – polska gospodarka nadal bardzo dynamicznie się rozwija, czynione są nowe inwestycje, planowane są także kolejne programy unijne umożliwiające przedsiębiorcom rozwój ich biznesów, a to będzie rodziło konieczność dotrudniania pracowników. Polski rynek nadal jest atrakcyjny dla zagranicznych podmiotów, które potrzebują zatrudnić często kilkaset osób na raz. Obniżenie wieku emerytalnego spowoduje z kolei odpływ z rynku pracy kolejnych kilkuset tysięcy osób. Te zmiany spowodują, że stopa bezrobocia znowu obniży się i spadnie poniżej 6%.
- Podwyżki wynagrodzeń – nie tylko te coroczne wynikające z podniesienia płacy minimalnej. Ze względu na brak rąk do pracy pracodawcy będą musieli płacić więcej swoim pracownikom, aby ich zatrzymać w firmach. Wg badań („Szczęście polskich pracowników”, Jobhouse) aż dla 88% Polaków dobre wynagrodzenie ma wpływ na ich zadowolenie z pracy. Pracodawcy, aby je zapewnić, będą musieli uwzględnić podwyżki płac oraz zwiększenie wydatków na benefity pozapłacowe w swoich budżetach.
- Wzrost kosztów rekrutacji – niskie bezrobocie oraz wszechobecny szum informacyjny sprawiają, że aby pozyskać nowych pracowników, nie będzie wystarczyło wrzucić ogłoszenia o pracę na swoją stronę internetową. Ogólnopolskie portale wyczuły koniunkturę i już zapowiedziały wzrost cen ogłoszeń o pracę. Jednak same ogłoszenia już nie wystarczą, aby pozyskać odpowiednich kandydatów. Wiele firm zwraca się po pomoc do firm rekrutacyjnych. Te zwykle uzależniają swoje wynagrodzenie od poziomu uposażenia rekomendowanych kandydatów. W związku z rynkiem pracownika oczekiwania kandydatów są wyższe niż przed rokiem, stąd koszty znalezienia pracowników za pośrednictwem agencji pracy także wzrosną.
- Informatyzacja procesów rekrutacyjnych – w związku z tym, że tak trudno jest znaleźć pracowników, firmy muszą stosować wiele metod dotarcia do potencjalnych kandydatów – od ogłoszeń, przez analizę własnej bazy kandydatów, po wyszukiwanie ich z pomocą firm headhunterskich. Aby nie pogubić się w gąszczu stosowanych metod, firmy będą musiały korzystać z systemów typu HRM oraz regularnie analizować skuteczność poszczególnych metod rekrutacji. Rozwijać się będą także wszelkie aplikacje i portale wspomagające poszukiwania kandydatów.
- Zwiększenie nakładów na employer branding – pensja to nie wszystko, czego szukają dzisiaj kandydaci do pracy. Polscy pracownicy chcą się rozwijać, mieć wpływ na otaczającą ich rzeczywistość oraz mieć możliwość pogodzenia życia zawodowego z prywatnym. Stworzenie strategii dotyczącej wizerunku na rynku pracy, niebanalne ogłoszenia o pracę, komunikowanie wartości firmy, zaplanowanie onboardingu i ścieżki kariery nowych pracowników, ciekawe przedstawianie benefitów i kultury organizacji to tylko niektóre sposoby na to, żeby przyciągnąć kandydatów do naszej firmy. Inwestycja w zakładkę kariera, media społecznościowe i specjalistów HR będą nieuniknione.
Rok 2018 wydaje się przynosić dobre wieści dla pracowników, a nienajlepsze dla pracodawców. Jeżeli myślicie o zmianie pracy lub renegocjacji warunków zatrudnienia, warto zrobić to właśnie w przyszłym roku. Dobra passa pracowników niestety nie będzie trwała wiecznie. Prawdopodobnie już koniec roku 2019 przyniesie zmiany na korzyść pracodawców.