Islandia przyciąga Polaków jak magnes. Piękne krajobrazy, zorze polarne, wysokie zarobki – brzmi jak bajka! Ale czy rzeczywiście tak jest? Jak wygląda codzienne życie na tej malowniczej wyspie? Zapnij pasy, bo zabieram Cię na podróż po islandzkiej rzeczywistości!

Polacy na Islandii – czy jest nas tam wielu?

Mówi się, że gdziekolwiek pojedziesz, spotkasz Polaka. Islandia to najlepszy dowód! Oficjalne statystyki podają, że na wyspie mieszka około 25 tysięcy Polaków, co stanowi największą mniejszość narodową. Cała Islandia liczy około 400 tysięcy mieszkańców, więc można powiedzieć, że co szesnasta osoba na ulicy to Polak!

Co ciekawe, nasi rodacy są niemal wszędzie – od sklepów, przez urzędy, po banki. Niektórzy twierdzą nawet, że można tu spokojnie przeżyć bez nauki islandzkiego, ale… nie polecamy takiego podejścia! Islandczycy w większości biegle mówią po angielsku, ale nauka lokalnego języka pomoże Ci się lepiej zintegrować z miejscową społecznością.

Islandia

Praca na Islandii – gdzie można zarobić?

Jeśli szukasz pracy na Islandii, możesz wybierać spośród kilku najpopularniejszych branż:

  • Budownictwo – fachowcy są tutaj na wagę złota, szczególnie murarze, elektrycy i hydraulicy
  • Turystyka i gastronomia – restauracje i hotele niemal nieprzerwanie szukają nowych rąk do pracy
  • Przetwórstwo rybne – to nie jest lekka robota, ale zarobki mogą być naprawdę konkretne
  • Rolnictwo – praca na farmach może być dobrym wyborem, zwłaszcza dla osób szukających zatrudnienia z zakwaterowaniem

A co z zarobkami?

Na Islandii pensje są nawet trzykrotnie wyższe niż w Polsce. Przykładowo, w hotelarstwie i gastronomii można liczyć na wynagrodzenie miesięczne w granicach 11 000 – 13 000 zł na rękę, a średnie zarobki w innych sektorach to około 18 000 zł netto.

Ale zanim zaczniemy marzyć o luksusowym życiu, warto spojrzeć na drugą stronę medalu…

Czy życie na Islandii jest drogie?

Oj, tak. I to bardzo. Z wysokimi zarobkami idą równie wysokie koszty utrzymania. Największy wydatek? Mieszkanie. W Reykjavíku za kawalerkę możesz zapłacić nawet 7 000 zł! To więcej niż w centrum Warszawy, z tą drobną różnicą, że tu nie ma alternatywy w postaci tańszych dzielnic na obrzeżach czy opcji dojazdu z innego miasta.

Jeśli jednak zdecydujesz się na pracę poza stolicą, masz większą szansę na znalezienie pracy z zapewnionym zakwaterowaniem. Wtedy największy koszt Ci odpada.

A co z żywnością?

Tu podobnie, ceny są nawet 2-3 x wyższe niż w Polsce:

  • Mleko: kosztuje ok. 15 zł za litr
  • Chleb: ok. 20 zł za bochenek
  • Piwo: ok. 50 zł w pubie

Na szczęście na Islandii pojawiły się dyskonty typu Netto, w których można dostać żywność nieco taniej. Islandczycy uwielbiają także przeceny, więc czasem możesz upolować coś w promocji.

Jak znaleźć pracę na Islandii?

Jeśli marzysz o pracy na Islandii, oto kilka sprawdzonych sposobów na jej znalezienie:

1. Strony internetowe z ofertami pracy

  • Alfred.is – jedna z najpopularniejszych platform rekrutacyjnych na Islandii
  • Job.is – wiele ofert pracy w różnych branżach
  • Tvinna.is – jeśli interesuje Cię praca w IT
  • Eures – portal Unii Europejskiej z ofertami pracy, w tym z Islandii

Większość ofert jest po islandzku, ale możesz je szybko przetłumaczyć z Google Translatorem. Niektórzy pracodawcy zamieszczają także oferty po angielsku.

2. Grupy na Facebooku

Warto dołączyć do grup dla Polaków na Islandii, gdzie często pojawiają się oferty pracy, np.:

  • Polacy na Islandii
  • Praca na Islandii
  • Życie i praca w Reykjaviku

3. Bezpośredni kontakt z pracodawcami

Na Islandii wiele osób znajduje pracę po prostu wysyłając CV bezpośrednio do firm. W branżach takich jak gastronomia czy budownictwo można śmiało wejść do restauracji lub na budowę i zapytać o wolne miejsca.

4. Agencje pracy

Jeśli chcesz ułatwić sobie proces szukania, możesz skorzystać z usług agencji rekrutacyjnych. Niektóre z nich oferują także pomoc w załatwieniu formalności i znalezieniu zakwaterowania.

Jak wygląda codzienność na Islandii?

Jeśli lubisz przestrzeń, ciszę i naturę, pokochasz to miejsce. Islandia to kraj, gdzie gęstość zaludnienia wynosi zaledwie 4 osoby na km², czyli mniej niż w polskich Bieszczadach!

Są jednak dwie strony medalu. Z jednej strony możesz tu zobaczyć zorzę polarną, piękne wodospady, gejzery i lawę wypływającą z wulkanu oraz oddychać najczystszym powietrzem w Europie. Z drugiej – możesz poczuć się przygnębiony, zwłaszcza zimą, gdy przez kilka miesięcy słońce prawie nie wychodzi zza horyzontu.

Islandczycy jednak wiedzą, jak sobie radzić. W zimowe wieczory czytają mnóstwo książek, spacerują i uprawiają sport. A jeśli nie chcesz oszaleć od braku słońca, warto zainwestować w lampę antydepresyjną – tak robi większość lokalsów!

Islandia

Islandia – raj na saksy czy pułapka?

Czy warto wyjechać na Islandię do pracy? Odpowiedź brzmi: to zależy. Jeśli znajdziesz dobrą ofertę z zakwaterowaniem i jesteś gotów na nietypowy klimat, możesz sporo zarobić i doświadczyć niesamowitego życia w kraju gejzerów i wulkanów.

Ale jeśli liczysz na luksusowe życie i duże oszczędności, możesz się rozczarować. Koszty życia potrafią pochłonąć sporą część wynagrodzenia, a długie, ciemne zimy mogą dać się we znaki.

Jedno jest pewne: Islandia to przygoda, którą warto przeżyć – nawet jeśli tylko na chwilę!

Chcesz dowiedzieć się więcej?

Przeczytaj moje inne artykuły:
Transparentność w rekrutacji – Jak nie kłamać i przyciągać odpowiednich kandydatów?
Jak założyć pierwszą firmę? Case study Jobhouse

Udostępnij artykuł
islandiapraca

Zobacz inne wpisy na blogu

Zostałam Bizneswoman Roku Publiczności

Sukces
Tytuł przyznawany jest finalistce, która zdobyła największą ilość głosów w głosowaniu online. Podobno zdobyłam ich rekordową ilość! Ta nagroda ucieszyła mnie szczególnie, bo jest dla mnie sygnałem, że moja…
Sukces
Na zdjęciu jest przedstawiona kobieta w garniturze z torbą w ręce. Przechodzi z z mniejszej bryły z napisem 2017 na większą bryłę z napisem 2018. W tle zachód słońca.

Prognoza rynku pracy 2018

Rynek pracy
2017 powoli dobiega końca, więc postanowiłam zabawić się we wróżkę i przepowiedzieć Wam HRową przyszłość w 2018 roku. Mam dobre wieści dla pracowników, nienajlepsze dla pracodawców, ale pamiętajcie, nic…
Rynek pracy